To był wyjątkowo zabawny wieczór w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. W czwartek, 30 listopada, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach dwukrotnie wystąpił Kabaret Moralnego Niepokoju.
Kabaret Moralnego Niepokoju powstał w 1993 roku w Warszawie. W tym roku artyści świętują 30-lecie swojej działalności. Przez te wszystkie lata pokochały ich miliony Polaków, a ich występy zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Tak też było 30 listopada w Kozienickim Domu Kultury, gdzie sala koncertowo-kinowa dwukrotnie wypełniła się po brzegi.
Tym razem grupa przyjechała do naszego miasta z nowym programem „100 procent”. To materiał, który oferuje błyskotliwe teksty Roberta Górskiego w nieco innym wykonaniu niż to, do którego zdążyli przyzwyczaić się widzowie. Dla kozienickiej publiczności zagrali bowiem: Mikołaj Cieślak, Przemysław Borkowski, Rafał Zbieć i Marta Podobas, a przy klawiszach towarzyszył im Bartłomiej Krauz. I chociaż Roberta Górskiego nie było tym razem osobiście w Kozienicach, to pojawił się na ekranie.
Widzowie zobaczyli m.in. skecze o adopcji królika, kryzysie przedsiębiorców po pandemii czy kłótni małżeńskiej o ostatni łyk herbaty. Artyści sięgnęli też po swoją klasykę, aczkolwiek w nieco odświeżonej wersji, jak np. „Gejowski ślub” czy „Biuro matrymonialne”. Jak przystało na Kabaret Moralnego Niepokoju, nie obyło się bez piosenki kabaretowej. Wszystko podane zostało w przyjemniej, chwilami ironicznej, ale przede wszystkim skłaniającej do refleksji formie. Nic w tym dziwnego, że kozienicka publiczność gorąco przyjęła artystów w naszym mieście. To było 100 procent dobrej rozrywki.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka cookies