W niedzielę, 13 marca w Kozienicach odbył się Charytatywny Rajd “SOS” Pojazdów Zabytkowych. Zgodnie z zapewnieniami organizatora, czyli Kozienickiego Klubu Motorowego pojawiło się wiele modeli ciekawych klasyków.
Rajd zatytułowany “SOS” rozpoczął się o godzinie 10 na parkingu przed stacją Circle K, w tak zwanym Małpim Gaju w Kozienicach. Zebrali się tam zarówno uczestnicy, ale i widzowie, którzy zechcieli wesprzeć charytatywny, przewodni aspekt rajdu, którym była zbiórka pieniędzy dla rodziny z Kępy Wólczyńskiej, w gminie Kozienice, która w wyniku pożaru straciła dorobek życia w pożarze gospodarstwa. Jak już wiemy, udało się zebrać trzy i pół tysiąca złotych.
Inicjatorem tego wydarzenia był Artur Łuczak, wiceprezes Kozienickiego Klubu Motorowego, który opowiedział nam o tym jak wyglądał rajd i co czekało jego uczestników. Przed uczestnikami stały nie lada wyzwania. Wyścig był poniekąd grą terenową, w której „rajdowcy” poruszali się po terenie gminy Kozienice za pomocą mapy, tym samym odpowiadając na zadane, często zagadkowe pytania. Jak w każdym rajdzie, nie mogło zabraknąć też odcinka specjalnego, w którym odbywał się pomiar czasu. Posłuchajcie sami: