Wczoraj na terenie Kozienic doszło do wyłudzenia od 87-latki 33 tysięcy złotych przez oszusta podającego się za Policjanta. Kozienicka Policja Apeluje do mieszkańców gminy i powiatu kozienickiego o przekazywanie informacji osobom starszym, swojej babci, dziadkowi, mamie, tacie jak uchronić się przed tego typu działaniami oszustów, którzy dzwonią do starszej osoby, chcąc wyłudzić pieniądze.
Jak potem przekazała policji 87-latka, około południa 1 grudnia, zadzwoniła do niej osoba, która prosiła do telefonu jej męża. Gdy kobieta odpowiedziała, że mąż nie żyje, nagle przerywała połączenie. Po chwili zatelefonował mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz policji. Podał jednocześnie fikcyjne nazwisko i numer służbowy.
– Oszust przekonywał rozmówcę, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosi, aby mu w tym pomóc. Ta pomoc ma polegać na przekazaniu gotówki i przekazaniu jej „innemu policjantowi”, tak żeby środki finansowe kobiety były bezpieczne. Zapewniając ją, że miejsce obserwuje rzekomo policja. Dzięki temu będzie można zatrzymać prawdziwych przestępców oszukujących starsze osoby na „policjanta”, czy „na wnuczka”. W rzeczywistości osoby dzwoniące są przestępcami, niemającymi nic wspólnego z policją. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Wtedy pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta – informuje aspirant Ilona Tarczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach.
Policja apeluje i radzi:
Policjanci po raz kolejny przypominają, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
