16,1 C
Kozienice
sobota, 27 kwietnia, 2024
0,00 zł

Brak produktów w koszyku.

Z ostatniej chwili! Na czwartek mieszkańcy Kozienic zapowiadają spontaniczną manifestację przeciwko sprzedaży działki przy ulicy Warszawskiej. Jutro zaplanowane zostało rozstrzygniecie przetargu

Popularne

Warto przeczytać

Już jutro, w czwartek 14 lipca, o godzinie 10:00 przed budynkiem Urzędu Miejskiego w Kozienicach odbędzie się pikieta. Według zapowiedzi, będzie to spontaniczna manifestacja mieszkańców Kozienic przeciwko sprzedaży działki przy ulicy Warszawskiej, będącej przedmiotem przetargu ogłoszonego przez Burmistrza Piotra Kozłowskiego.

11 maja na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Kozienicach został ogłoszony przetarg na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Kozienice położonej w Kozienicach przy ul. Warszawskiej o łącznej powierzchni 4240 m2. Zgodnie z zapisami miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego nieruchomość położona jest na terenie oznaczonym na rysunku planu symbolem U – teren zabudowy usługowej – usługi gastronomi. Cena wywoławcza zakupu tego terenu została ustalona w wysokości 4 240 000,00 zł, a termin rozstrzygnięcia przetargu ustnego, nieograniczonego został zaplanowany na czwartek 14 lipca na godzinę 10 rano i odbędzie się w siedzibie Urzędu Miejskiego w Kozienicach, przy ul. Parkowej 5.

Z decyzją sprzedaży działki nie zgadza się cześć mieszkańców Kozienic, którzy już w lutym tego roku protestowali przeciwko “wyprzedaży terenów zielonych”. Jak zapowiada jeden ze współorganizatorów jutrzejszej spontanicznej pikiety radny powiatowy Tomasz Trela, zebrani mieszkańcy chcą sprzeciwić się sprzedaży najcenniejszego gruntu w Kozienicach.

– W tym dniu, tak jak i wcześniej, podczas procedowania tej uchwały przez radnych miejskich, będziemy sprzeciwiać się sprzedaży najcenniejszego gruntu w Kozienicach. Gruntu będącego integralną częścią większego terenu, stanowiącego dobro publiczne i będącego we władaniu publicznym. Wyrażamy stanowczy sprzeciw pozbywaniu się terenów stanowiących najcenniejszą część naszych zasobów gminnych. Uważamy, że działania Burmistrza powinny być realizowane zgodnie z potrzebami mieszkańców gminy i inspirowane jedynie ich dobrem. Podejmowane przez Burmistrza działania bez konsultacji z mieszkańcami są co najmniej lekceważeniem nas-kozieniczan, naszego zdania, naszych opinii, ale także są nadużyciem przez Burmistrza jego władzy. Każdy komu nie jest obojętny los zielonych terenów w samym centrum, w samym sercu naszego miasta zapraszamy w dniu jutrzejszym przed budynek urzędu. – mówi Tomasz Trela radny powiatu kozienickiego

fot.archiwum Kozienice24

Całą sprawę sprzedaży działki głośno komentuje również inicjatorka skargi złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie zatwierdzenia nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Małgorzata Maciąg.

– Pan burmistrz rozpisał przetarg na sprzedaż działek przy ulicy Warszawskiej w Kozienicach, gdy w Sądzie Administracyjnym została złożona i jeszcze nie jest rozstrzygnięta skarga na tę sprzedaż, która naruszy interes prawny mieszkańców poprzez niezachowanie walorów środowiskowych, a także naruszy standardy jakości powietrza, stan akustyczny, ład przestrzenny oraz pozbawi mieszkańców korzystania z ogólnodostępnych terenów zielonych w ramach wypoczynku i rekreacji. Skarga odnosi się też do uchybień proceduralnych. Zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu odbiega od założeń Studium. Zmieniony projekt wraz z prognozą oddziaływania na środowisko nie został wyłożony do publicznego wglądu, nie został udostępniony w Biuletynie Informacji Publicznej, nie została zorganizowana przynajmniej jedna dyskusja publiczna nad zmienionymi rozwiązaniami projektu. Czyli mieszkańcy, współwłaściciele terenów gminnych zostali pominięci, zignorowani. Pan burmistrz sprzedaje nasz wspólny majątek nie pytając nas o zgodę w referendum. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że przetarg został ogłoszony i zostanie przeprowadzony kiedy w SA nie zapadło jeszcze rozstrzygnięcie w sprawie skargi. Sąd nie wydał jeszcze postanowienia, a burmistrz już sprzedaje nasze wspólne dobro. – komentuje całą sytuację Małgorzata Maciąg, inicjatorka skargi złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie

Polityczne i prywatne łajdactwo

Oliwy do ognia i słowa zachęty do wzięcia czynnego udziału w pikiecie, za pośrednictwem mediów społecznościowych, dokłada były burmistrz Kozienic, obecnie radny sejmiku województwa mazowieckiego Tomasz Śmietanka. Radny komentując w portalu społecznościowym „Meta/Facebook” nazwał decyzję o sprzedaży najcenniejszego gruntu w mieście obecnych władz gminy „politycznym i prywatnym łajdactwem”.

– Sprzedaż najcenniejszego gruntu w mieście które jest jednym z najbogatszych w Polsce po Polkowicach i Piasecznie to polityczne i prywatne łajdactwo. Jest wiele gruntów. Jeśli koniecznie w centrum to ten naprzeciwko TESCO doskonale skomunikowany skrzyżowaniem bez jednego drzewa. Ale takie inwestycje są wszędzie na obrzeżach miast przy skrzyżowaniu się głównych ciągów komunikacyjnych! Generują duży ruch samochodowy a Kozienice i tak są zapchane. Jeśli między jednym pięknym architektoniczne obiektem CKA a wyjątkowym i rzadkim w Polsce dostojnym i prawie świętym pomnikiem 100-lecia stanie główna dominanta czyli 20 m wieża, której zwieńczeniem jest coś podobnego m.in. przepraszam, do środkowej części ciała gdy się leży na brzuchu to ja takie zagospodarowanie miasta i jego autora mam właśnie w tej części. Przepraszam za dosadność, ale taka wieża jako centrum miasta to idiotyzm i nieodwracalna zbrodnia na architekturze i środowisku naturalnym miasta. Mieszkańcy nie chcą takiej lokalizacji, ale Najjaśniejsza Nieomylność wie podobno zawsze najlepiej. Nikogo się nie pytał, może nawet także siebie…. – pisze na swoim profilu radny Tomasz Śmietanka-osoba publiczna

 

 

Czytaj więcej

- Reklama -

Ostatnio dodane

Skip to content