W niedzielę 19 grudnia w całej Polsce odbywają się protesty przeciwko „lex TVN”. Osoby chcące bronić wolności mediów wyszły na ulice ponad 70 miast, w tym także Kozienic. „W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny” – STAŃMY RAZEM – by wyrazić naszą niezgodę i nasz sprzeciw wobec wszelkich działań mających ograniczyć wolność słowa i wolność mediów w Polsce” – piszą członkowie i sympatycy Platformy Obywatelskiej w Kozienicach.
Mieszkańcy Kozienic rozpoczęli manifestację o godzinie 17 na placu przy Pomniku Niepodległości. Organizatorem protestu byli członkowie i sympatycy Platformy Obywatelskiej w Kozienicach.
Jednym z organizatorów i osobą zaangażowaną w lokalną manifestację był radny powiatu kozienickiego Tomasz Trela, który wraz z uczestnikami protestu chciał wskazać prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że jego podpis w sprawie ustawy „lex TVN” będzie błędem. Wszystko to zobaczycie i usłyszycie na materiale wideo, który znajdziecie poniżej.
Kilka słów o „lex TVN”
17 grudnia Sejm podjął decyzję o przyjęciu „lex TVN”, odrzucając senackie veto. Ustawa zmienia zasady przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli m.in. z USA. Koncesję będzie mogła uzyskać osoba zagraniczna, mająca siedzibę w jednym z państw EOG pod warunkiem, że nie jest ona zależna od osoby zagranicznej, której siedziba znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim EOG. Według PiS, nowe regulacje mają wykluczyć możliwość zależności bezpośredniej lub pośredniej koncesjonariuszy od podmiotów zagranicznych, niebędących członkami EOG.
Za przyjęciem zmian w ustawie o radiofonii i telewizji zagłosowało 225 posłów Zjednoczonej Prawicy, trzech posłów Kukiz’15 oraz Łukasz Mejza, który jest posłem niezrzeszonym. Od głosu wstrzymało się 10 posłów Konfederacji oraz jeden poseł niezrzeszony, przeciwko głosowali z kolei wszyscy posłowie pozostałych klubów opozycyjnych – łącznie 212 osób.
Ustawa ma trafić na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Zgodnie z konstytucją prezydent może ją podpisać lub odmówić podpisania ustawy i w ciągu 21 dni przekazać ją Sejmowi z umotywowanym wnioskiem o ponowne rozpatrzenie (prawo weta) albo zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie zgodności jej postanowień z ustawą zasadniczą.
[ngg src=”galleries” ids=”20″ display=”basic_thumbnail”]
