W Radomiu kobiety stanowią znaczną część osób aktywnie poszukujących pracy – i choć sytuacja na rynku pracy powoli się zmienia, to wciąż napotykają one więcej przeszkód niż mężczyźni. W maju 2025 roku w rejestrach urzędu pracy figurowało ponad 7 000 kobiet bezrobotnych, ale jednocześnie rośnie liczba tych, które decydują się wrócić na rynek pracy po przerwie lub zmienić zawodową ścieżkę. Warto przyjrzeć się bliżej, gdzie kryją się możliwości, a gdzie wciąż stoją bariery.
Szanse – sektor publiczny, opieka i edukacja otwierają drzwi
Rynek pracy w Radomiu i powiecie radomskim zmienia się dynamicznie – w 2025 roku nie odnotowuje się zawodów nadwyżkowych, co oznacza, że niemal każda osoba z kwalifikacjami ma realną szansę na zatrudnienie. Co więcej, wiele z branż objętych deficytem to sektory, w których kobiety tradycyjnie są silnie obecne – np. służba zdrowia, opieka społeczna, administracja czy edukacja. Brakuje pielęgniarek, pracowników socjalnych, nauczycieli, urzędników, co otwiera realne możliwości dla kobiet, które szukają stabilnej pracy z możliwością rozwoju. Dodatkowo lokalne programy wsparcia – szkolenia, kursy doszkalające czy staże – oferowane przez Powiatowy Urząd Pracy pomagają kobietom wrócić na rynek pracy po przerwie lub zmienić branżę. Tylko w maju 2025 roku zatrudnienie podjęło 347 kobiet, co pokazuje, że aktywizacja przynosi efekty.
Bariery – luka płacowa, stereotypy i trudności z powrotem po macierzyństwie
Z drugiej strony wciąż istnieją bariery, które utrudniają kobietom pełne uczestnictwo w rynku pracy. Po pierwsze – nierówności płacowe. Statystyki i badania (np. Randstad, HAYS) pokazują, że kobiety zarabiają średnio o 14% mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Po drugie – dyskryminacja pośrednia, wynikająca z uprzedzeń dotyczących ról społecznych. Kobieta wracająca po urlopie macierzyńskim często spotyka się z brakiem zaufania, obawą pracodawcy o ewentualne kolejne przerwy, co przekłada się na ograniczone możliwości awansu czy stabilnego zatrudnienia. Aż 46% kobiet w Polsce deklaruje, że spotkały się z uprzedzeniami płciowymi w pracy, a 36% wskazuje, że macierzyństwo miało negatywny wpływ na ich karierę zawodową. Radom nie jest wyjątkiem – zwłaszcza w sektorze prywatnym, gdzie elastyczne formy zatrudnienia nadal nie są standardem.
Co mogą zrobić kobiety – i jak mogą pomóc pracodawcy?
Walka z barierami zaczyna się od edukacji i zmiany mentalności, ale równolegle potrzebne są realne działania – zarówno ze strony kobiet, jak i pracodawców. Kobiety coraz częściej podnoszą kwalifikacje, uczą się nowych kompetencji, sięgają po zawody techniczne, inżynieryjne czy logistyczne – dotychczas zdominowane przez mężczyzn. Z kolei pracodawcy, którzy chcą budować zróżnicowane zespoły, coraz chętniej otwierają się na elastyczne grafiki, pracę zdalną czy wsparcie powrotu do pracy po przerwie. Dobrym przykładem są firmy lokalne, które umożliwiają częściowy etat, elastyczne godziny, czy zapewniają wewnętrzne programy mentorskie – to nie tylko forma pomocy, ale i inwestycja w lojalnego, kompetentnego pracownika.
Gdzie szukać pracy? Radom otwiera się na nowe możliwości
Jeśli jesteś kobietą z Radomia, która planuje powrót do aktywności zawodowej albo szuka nowej drogi rozwoju – nie musisz zaczynać od zera. Obecnie wiele lokalnych firm i instytucji publikuje konkretne, dobrze opisane ogłoszenia pracy skierowane także do kobiet, z jasnym zakresem obowiązków i realnymi warunkami zatrudnienia. Oferty można znaleźć m.in. w administracji publicznej, szkolnictwie, logistyce, księgowości czy sprzedaży. Najlepszym miejscem na rozpoczęcie poszukiwań jest GoWork.pl – tam znajdziesz ogłoszenia z Radomia i okolic, dopasowane do różnych poziomów doświadczenia i kwalifikacji. Co ważne – wiele z nich dotyczy stanowisk, które można wykonywać w niepełnym wymiarze lub zdalnie, co jest szczególnie ważne dla kobiet łączących życie zawodowe z opieką nad dziećmi.
/artykuł sponsorowany/
